Pełny opis projektu

Głównym zadaniem było umeblowanie i udekorowanie wnętrza, wprowadzając osobisty styl do pustego i niewygodnego home.

Mieszkanie znajduje się w budynku wybudowanym pierwotnie jako hotel, a później przekształconym w kompleks mieszkalny. Całkowita powierzchnia mieszkania to 195m75, projekt dotknął XNUMXmXNUMX otwartej powierzchni salonu-jadalni-kuchni. Pracując nad projektem, musiałem skupić się raczej na dekorowaniu przestrzeni, bez wprowadzania znaczących zmian w układzie ścian.

Klienci to dynamiczna para w średnim wieku z Rosji. Ponieważ kolor był dla klienta na pierwszym miejscu, zaczęliśmy wybierać wysoki odcień, przygotowując duże panele z próbkami farby, aw ciągu tygodnia panele te poruszały się po przestrzeni zgodnie ze strumieniem światła z okien, aby poczuć żółto-zieloną , niebieskie odcienie każdego koloru. Następnie w jadalni dodaliśmy francuską sizalową tapetę na papierze. Fugi w okładzinie ściennej są celowo widoczne.

Wśród niewątpliwych zalet mieszkania jest bliskość do stawu oraz malownicze widoki. Wady obejmują nieudane ustawienie kolumny konstrukcyjnej we wnętrzu. Aby go zamaskować, wbudowano dwustronny kominek, tworząc przestrzeń z kanapą, dwoma fotelami i otomaną. Razem z właścicielem mieszkania żartobliwie nazwali ten obszar „palarnią, wyobrażając sobie rozmowy męskiego towarzystwa przy cygarze. Zabawne jest to, że w tej rodzinie nikt nie pali.

Kominek jest parowy, ponieważ zgodnie ze szwajcarskimi przepisami kominki na bioetanol nie mogą być instalowane w mieszkaniach bez komina. Dokładniej rzecz biorąc, urządzenia, które spalają od 0.3 litra bioetanolu na godzinę, co odpowiada przenoszeniu ciepła 2 kW, nie mogą być używane w pomieszczeniach bez systemu usuwania spalin.

Część mebli została przeniesiona z poprzedniego małego mieszkania klientów, na przykład skórzana kanapa w kolorze karmelu. Z łatwością dostosował się do nowego wnętrza ze względu na zmienioną konfigurację: pufa, która była używana osobno, stała się częścią sofy, zwiększając liczbę siedzeń. Wybór krzeseł w jadalni okazał się trudny i ku mojemu zdziwieniu sama klientka zaproponowała nietypowy wariant konstrukcyjny z metalowej siatki, z podłokietnikami i skórzanym siedziskiem. Według architekta modele szczególnie harmonijnie prezentują się na tle ciepłej sizalowej okładziny ściennej i marmurowego stołu.

Z poprzedniego mieszkania przeniósł się również dębowy stół jadalny. Nie odpowiadał proporcjom nowej przestrzeni, dlatego zdecydowano się na wykorzystanie go w nietypowy sposób. Dom ma teraz dwa stoły jadalne, z których jeden stał się poziomą biblioteką i wita właścicieli i gości układem albumów fotograficznych, książek projektowych i ciekawych elementów dekoracyjnych. Stare i nowe przedmioty łączy spokojna, naturalna paleta. Wykończenia i dodatki dodają faktur: drewno dębowe jesionu, tapety sizalowe, eleganckie tkaniny na poduszki i gładkie jedwabne dywany roślinne komponują się w harmonijnym wnętrzu.